Forum  Strona Główna
Grono Utalentowanych Pisarzy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Moja kolej.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Podobało się?
Tak.
66%
 66%  [ 2 ]
Nie.
33%
 33%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 3

Autor Wiadomość
Kasai-san




Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 16:26, 04 Sty 2009    Temat postu: Moja kolej.

Ja tez postanowiłam coś dać. Jest to staroć z mojego pierwszego bloga. Historia, którą opisuję na hanashi-seken od początku, tyle że tutaj jest rozpoczęta można powiedzieć od środka.

"Zostać Hokage... to moje marzenie"

Młoda dziewczyna o marchewkowo rudych włosach siedziała wraz z przyjaciółkami przed siedzibą Hokage w Konocha-Gakure. Właśnie rada i obecny Hokage Tsunade decydowali o tym kto przejmie funkcje tej wspaniałej medic ninja. Były 3 kandydatki Shaiera Kasaigetsu, Nari Uzumaki oraz Kira Hidoteke. Każda z nich miała inną specjalizacje co jeszcze utrudniało wybór. Różniły się jednak charakterem: Shaiera zawsze kierowała się głosem serca. Potrafi być nieprzyjemna i oschła gdy ktoś nadepnie jej na odcisk ale jej przyjaciółki wiedziały, że potrafi być również miła, opiekuńcza i troskliwa. Dla Nari zasady były zawsze najważniejsze. Mimo że to trochę zakręcona dziewczyna potrafi się ustosunkować do każdej sytuacji. Kira? Ona to już w ogóle ma nierówno pod sufitem... Nie ważne w jak beznadziejnej sytuacji by się znalazła jej uśmiech nigdy nie schodził z twarzy (uśmiech wariata^^).

* * *

- Oj, ja już nie mogę tak tu siedzieć dziewczyny - zaczęła Kira - sterczymy tu od 3 godzin, na pewno zdążymy jeszcze wpaść na ramen...
- Przestań, bo jak wyjdą a nas nie będzie to co...? - odpowiedziała Nari
Shaiera nie odezwała się. Chciała zostać najlepszą kunoichi od dzieciństwa czyli od blisko 17 lat, te parę godzin więcej nie robiło jej zbytniej różnicy. Martwiła się trochę w końcu Nari i Kira mają te same szanse a żadna na pewno nie zrezygnuje.
„Cóż... zostaje mi tylko liczyć na szczęście”
- Shaiera...?
- Iskierko...?
- Obudź się, Shaiera!!!
Iskierka, bo tak na nią mówią przyjaciółki, wreszcie ocknęła się ze swoich rozmyślań.
- Co...? O co chodzi, już ogłosili...?
- Tak!
Już całkiem rozbudzona dziewczyna zerwała się na równe nogi.
- I która z nas?! Która została Hokage?!
- To cudowne prawda, Nari została Hokage! - Kira darła się w niebogłosy. Jej nie zależało na tym stanowisku tak jak pozostałej dwójce, więc bardzo cieszyła ją ta decyzja rady.
- Nari?! Och tak się cieszę! Nari gratuluje! - Shaiera szybko pogratulowała Blondynce.
O dziwo wcale nie smuciła się, że to nie ją wybrano. W końcu nie po to zostaje się Hokage by samemu się z tego cieszyć lecz po to by chronić wioskę i jej mieszkańców. Shaiera dobrze wiedziała, iż Nari o to zadba, taka już była.
„Więc mój cel został osiągnięty.” Pomyślała. „Nari zadba, by wiosce już nikt nie zagroził”
- No dziewczyny - odezwała się wreszcie Nari - Stawiam wam ramen żeby to uczcić.
- Och jaka szkoda że jesteśmy niepełnoletnie... - zaczęła Kira
- Tak wiemy, napiłybyśmy się Sake. A tak nawiasem, Nari kiedy obejmujesz urząd?
- Tsunade-sama mówi że mam zacząć od jutra.
„Więc jutro stąd zniknę...” Powiedziała sama do siebie rudowłosa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Podobało się?
Tak.
66%
 66%  [ 2 ]
Nie.
33%
 33%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 3

Autor Wiadomość
miSia
Administrator



Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Nie 16:33, 04 Sty 2009    Temat postu:

'Jutro stąd zniknę' ? Nie rozumiem tego ostatniego, ale podobało mi się ogólnie. mimo, że nie było nie wiadomo jak super, super opisów, to ma ten tekst coś w sobie.
Fabułę i pomysł myślę, że o to chodzi, tak nie wiele, a tak dużo się wydarzyło, fajnie się czytało Smile

Możesz dać ciąg dalszy Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Podobało się?
Tak.
66%
 66%  [ 2 ]
Nie.
33%
 33%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 3

Autor Wiadomość
Kasai-san




Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 16:37, 04 Sty 2009    Temat postu:

Ciąg dalszy? Ależ oczywiście ^-^ Już daje

„Nowy rozdział w historii wioski”


Shaiera całą noc nie spała. Zastanawiała się nad tym co zamierza zrobić.
„Czy ja naprawdę chcę to zrobić?” pytała samą siebie lecz nie otrzymała odpowiedzi.
Targało nią mnóstwo wątpliwości. W końcu tak wiele przeżyła w tej wiosce, a teraz chce bez słowa ją opuścić... Pierwsze promienie słońca oświetliły jej pokuj. Stało tam małe biurko pokryte grubą warstwą rysunków, notatek i pudełek po ramenie. Kosz był pełny papierów a dziewczynie od 3 miesięcy nie chciało się posprzątać. Teraz to i tak nie miało większego znaczenia.
Nagle w oknie pojawiła się Kira.
- Ohayoo Shaiera! - zawołała - już nie śpisz?
- Nie, w ogóle nie spałam, nie byłam śpiąca. - odpowiedziała - a czemu zawdzięczam ten wjazd na chatę o tej godzinie, co?
- Ej, może nie tak ostro gdyby nie ja pewnie byś przegapiła ceremonie mianowania Nari na Hokage.
- Tak wcześnie? - rudowłosa westchnęła - co im odwaliło żeby kazać ludziom wstawać o tej godzinie...?
- Dobra koniec gadania wrócę tu za pół godziny i masz być gotowa bo się spóźnimy.
- Tak, tak jasne już idę...
*Bum*

- Ładnie wyglądasz Iskierciu. - Kira prawie spadła z parapetu wyśmiewając się ze swojej przyjaciółki, która właśnie potknęła się o kosz na śmieci i wylądowała na podłodze z jego zawartością na plecach.
- Czy ty przypadkiem nie miałaś tu wrócić dopiero za pół godziny!? - Shaiera była już nieco rozdrażniona.
- Już idę, nie złość się.
Gdy Kira poszła tam skąd przyszła Brązowooka poszła do łazienki i wzięła długi, zimny prysznic. Gdy Kira jeszcze się śmiejąc (czy jej się to nigdy nie znudzi!?) wróciła po nią ta była już ubrana i uczesana.
- Kira, po co się ubrałaś w strój ANBU? - zapytała dziewczyna gdy spostrzegła, że twarz Zielonookiej jest schowana za dziwną maską.
- A ty nie? - zapytała zdziwiona - obowiązuje strój oficjalny, w naszym przypadku mundur ANBU.
- Kuso, znowu muszę się przebierać. Jak ja tego nienawidzę.
Po chwili obie kunoichi były już pod siedzibą Hokage.
- Wow, sporo ludzi - zauważyła brunetka
- A czego się spodziewałaś, przyszli wszyscy mieszkańcy Konohy by przywitać nowego Hokage.
Naglę na twarzy Kiry zawitał dziwny uśmieszek (jak zwykle...).
- Co ci?
- Wyobraziłam sobie Nari we wdzianku Hokage... hihihi zaraz zobaczysz jak to fajnie wygląda.
W tej chwili na tarasie pojawiła się Nari w tymże ubranku z obstawą w postaci rady. Rzeczywiście wyglądało to przezabawnie. Strój był zdecydowanie za duży i wyglądało to tak jakby blondynka zaraz miała się w nim utopić. Nie było jej widać spod za dużego nakrycia głowy. I raz o mało się nie wywróciła przez za długą szatę. Shaiera nie mogła zaprzeczyć, iż wyglądało to bombowo podczas gdy jej towarzyszka już leżała na ziemi tarzając się ze śmiechu.
- Miałaś racje Kira, szkoda, że nie pomyślałam o aparacie.
Rudowłosa zaczęła również zanosić się śmiechem.
„Ja normalnie zabije tych, którzy kazali mi to cholerstwo włożyć” Myślała. Zrezygnowała już z próby wymuszania uśmiechu stwierdziwszy że nikt i tak tego nie zauważy przez ten piekielny kapelusz. Nagle zobaczyła w tłumie swoje przyjaciółki. Obie śmiały się do rozpuku. „Przynajmniej je to bawi” Stwierdziła „mnie ani trochę!”
- ... i tak rozpoczyna się nowy rozdział w historii naszej wioski.
Właśnie jakiś gościu skończył przemawiać i nadeszła pora powiedzieć parę słów do mieszkańców.
„Zaraz zeżre mnie trema...”
- Ehm, ehm.... Witam wszystkich mieszkańców wioski..... ehm.... Mam nadzieję, że będę dobrze sprawowała powierzoną mi funkcje. Jako Hokage przyrzekam wam, że tak jak i moi poprzednicy będę chronić tę wioskę i jej mieszkańców a także gotowa będę oddać za nich życie. Mam też szczerą nadzieję, że kiedyś też w pełni zasłużę na to by moja podobizna wyryta była w tej skale. Jako 6 Hokage zrobię wszystko by zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom Konoha-Gakure. Dziękuje.
„Uff już po wszystkim... chyba całkiem nieźle mi poszło”
Nari skierowała swe kroki na dół by porozmawiać z Kirą i Shaierą. Dziewczyny już czekały na nią przy wejściu do budynku.
- Jak tam Szósta? - zagadnęła Kira
Szósta... tak teraz będą na nią mówili... Szósta... ciężko się będzie przyzwyczaić...
- W porządku, jak poszło mi przemówienie?
- Moim zdaniem było całkiem dobrze. - odezwała się Rudowłosa
- Cieszę się, że mam to już za sobą. Wiecie, tak się cieszyłam na myśl, że będę Hokage ale teraz jak sobie wyobrażę godziny spędzone w biurze na przeglądaniu ton makulatury to mi się wszystkiego odechciewa...
- Hihihi chciałaś to masz... - zaśmiała się Kira
- Dobra, która idzie ze mną na ramen?
- Ja, ale ty stawiasz dobrze? - na dźwięk słowa „ramen” Brązowooka od razu się ożywiła.
- Nie no, to nie sprawiedliwe wczoraj też ja stawiałam.... - zaprotestowała Blondynka
- No pewnie ale to ty jesteś Hokage prawda...? - dodała Kira - ja też idę.
- Dobrze, już dobrze, ale to ostatni raz.
- Hai, Hokage-sama - krzyknęły obydwie i pognały pod budkę z ramenem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Podobało się?
Tak.
66%
 66%  [ 2 ]
Nie.
33%
 33%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 3

Autor Wiadomość
miSia
Administrator



Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Nie 17:12, 04 Sty 2009    Temat postu:

No, no notka śmieszna wręcz. Czyta się ją ciekawie, bo ma połączenie z rzeczywistością, że wszystko jak naprawdę. Dziewczyny się śmiały z siebie, przebierał jak w prawdziwym życiu często się zdarza Smile Możesz dać kontynuację, ale później Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Podobało się?
Tak.
66%
 66%  [ 2 ]
Nie.
33%
 33%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 3

Autor Wiadomość
Kasai-san




Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 17:14, 04 Sty 2009    Temat postu:

Później? Dobrze, będzie póxniej.... Mam z tej serii czternaście rozdziałów, więc ciąg dalszy kiedy tylko chcecie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Opowiadania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin